Antologia poezji polskiej « Poezja, krytyka, kultura Leszek Żuliński
 

Antologia poezji polskiej

Kilka lat temu byłem w Rostowie nad Donem na Festiwalu Kultur Słowiańskich i pamiętam, jak w tamtejszej bibliotece prezentowano nam zainicjowaną serię antologii poezji krajów słowiańskich. Wtedy gotowych już było kilka tomów. Seria nosi nazwę „Poezja słowiańska XX i XXI wieku” i jest wydawana przez Międzynarodową Agencję Inicjatyw Humanistycznych w Moskwie. W tej chwili dobiega koniec tego projektu, zamykany właśnie tomem polskim, najobszerniejszym w całym cyklu. Tom opracował Sergiej Głowiuk, przekładu tekstów dokonali różni tłumacze, a ta niemała książka zawiera wiersze 72 autorów w imponującej objętości niemal 800 stron.

Ze strony polskiej wybór koordynował Aleksander Nawrocki.

Antologia prezentuje każdy wiersz w wersji polsko- i rosyjskojęzycznej. Oto prezentowani poeci: Tadeusz Różewicz, Miron Białoszewski, Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert, Tadeusz Śliwiak, Tadeusz Nowak, Roman Śliwonik, Ryszard Danecki, Bohdan Drozdowski, Urszula Kozioł, Andrzej Bursa, Krystyna Miłobędzka, Jerzy Harasymowicz, Andrzej Bartyński, Bogdan Chorążuk, Stanisław Grochowiak, Marian Grześczak, Ernest Bryll, Krzysztof Gąsiorowski, Halina Poświatowska, Agnieszka Osiecka, Jarosław Marek Rymkiewicz, Krzysztof Boczkowski, Tadeusz Kijonka, Edward Stachura, Andrzej Tchórzewski, Marek Wawrzkiewicz, Krystyna Szlaga, Zbigniew Jerzyna, Wojciech Kawiński, Janusz Żernicki, Aleksander Nawrocki, Andrzej Zaniewski, Andrzej Gnarowski, Andrzej K. Waśkiewicz, Grzegorz Walczak, Jarosław Markiewicz, Ryszard Krynicki, Stanisław Nyczaj, Ewa Lipska, Rafał Wojaczek, Adam Zagajewski, Stanisław Barańczak, Julian Kornhauser, Józef Baran, Wacław Oszajca, Stefan Jurkowski, Aldona Borowicz, Leszek Żuliński, Stefan Żagiel, Paweł Kubiak, Jan Tulik, Kazimierz Brakoniecki, Antoni Pawlak, Urszula Benka, Eugeniusz Kurzawa, Dariusz T. Lebioda, Wiesław St. Ciesielski, Andrzej Dębkowski, Jacek Podsiadło, Juliusz Erazm Bolek, Zbigniew Milewski, Miłosz Kamil Manasterski.

Jak widać, mamy tu wiele ważnych nazwisk i można by uznać, że prezentacja poetów XX wieku jest „reprezentatywna”. Gorzej, moim zdaniem, z poetami debiutującymi w ostatnich 20-30 latach, tu brakuje nazwisk, których brakować nie powinno. Ale umówmy się, że „darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby”.

Wczoraj w Rosyjskim Ośrodku Nauki i Kultury odbyła się prezentacja tej książki. Sympatyczna!

Co w tym wszystkim najbardziej istotne i budujące? To otóż, że w rosyjskich bibliotekach i księgarniach znalazł się wielotomowy cykl antologii poezji krajów naszego regionu kulturowego. Przedsięwzięcie ma niemal wymiar „encyklopedyczny” i imponujący rozmach, który zapewne wymagał sporo pracy, zaangażowania wielu ludzi i nakładów finansowych. Czy taka seria byłaby możliwa u nas? Nie, bowiem nie znalazłby się ani wydawca, ani donator. I to jest asumpt do smutnej refleksji – inni chcą, umieją, starają się, potrzebują, my zaś mamy poczucie wyższości, które w takiej sytuacji przegrywa walkowerem. No ale jeśli nie stać nas na dotowanie „Migotań”, to o czym ja tu mówię?

BLOG

 

Copyright © 2006-2019 www.zulinski.pl
Strona oparta na WP