Wpis dodano: 25 sierpnia 2017
Zmęczony jestem. Już się „napublikowałem”, już się naczytałem, już się najeździłem, już się napatrzyłem. W literaturze dzieje się dużo. Dużo dobrych rzeczy, ale i byle jakich. Oczywiście ten stan zmęczenia (a może raczej znużenia) bardziej jednak specyfikuje moją złą formę niż całość rzeczy. Najlepsze lata zapału miałem we własnej gildii pokoleniowej, ale i ona jakoś […]
Czytaj dalej →
Wpis dodano: 21 sierpnia 2017
Śmierć Janusza Głowackiego (1938-2017) była zaskoczeniem. Dzisiaj mieć 78 lat to żaden wyczyn. Na dodatek Głowacki to było wielkie chłopisko i niezwykle aktywne, witalne, dziarskie. Ale ważniejsze to, że był postacią osobliwą, nietuzinkową, barwną i mądrą w tej barwności. Wydaje mi się, że jego odejście to kolejny etap końca pewnej epoki. Nie przesadzam? Nie, absolutnie […]
Czytaj dalej →
Wpis dodano: 18 sierpnia 2017
Im bardziej czuję swój wiek schyłkowy, tym częściej przypominają mi się wydarzenia i ludzie z minionych lat. Zastanawiam się, czy nie zmarnowałem minionego czasu, czasu tego nie opisując. No i ludzi – wspaniałych, utalentowanych – dziś pokrytych patyną niepamięci. Teraz „spłynął na mnie” Mieczysław Czychowski (1931-1996). Bliski kumpel Stachury. Zmarł niewiele ponad dwadzieścia lat temu, […]
Czytaj dalej →