Moje dla Was życzenia…
Wpis dodano: 31 grudnia 2013
Widzicie to dziewczątko? Buźka niewinna, nóżki koślawe, ale skrzydełka już rozwija… I życzę Wam wszystkim, żebyście takich skrzydeł dostali. I żebyście frunęli w górę. I żeby stamtąd Ziemia wyglądała pięknie, zieleniła się w Waszych głowach, bławaciła w snach, złociła w realu… Cholera, może w tym roku się uda? Ale po co to „chyba”? Musi się udać! Wierzcie w to!
Wasz bloger l.ż.