Wierszyk « Poezja, krytyka, kultura Leszek Żuliński
 

Wierszyk

NOWY ROCZEK

Idzie sobie Nowy Roczek,

jakiś chwiejny jego kroczek.

Czyżbyś Roczku-Dobrodzieju

napił się z rana szaleju?

lub poród miałeś kleszczowy,

co urazem był dla głowy?

Coś bełkoczesz, coś majaczysz,

zygzakami drogę znaczysz…

Miałeś przynieść nam nadzieję,

lecz potykasz się i chwiejesz,

grozisz pięścią, ludzi lżysz…

A do dupy z takim! Kysz!

Przystań, weź powietrze w płuca,

pogróżkami już nie rzucaj,

opamiętaj się, rozjaśnij,

powalcz z rozdwojeniem jaźni.

Lata płyną, w memuarach

przetrwasz niczym sen na marach,

więc się ocknij i uśmiechnij,

i z rzęs czarną chmurę strzepnij.

BLOG

 

Copyright © 2006-2019 www.zulinski.pl
Strona oparta na WP